Podłączenie hydroforu
Użytkownicy pomp, szczególnie tych zamontowanych w studzienkach roboczych, bardzo często wymontowują je przed zimą, by przechować je w nieprzemarzających zimą pomieszczeniach. Na wiosnę pompa jest montowana z powrotem na swoim miejscu. Przed jej pierwszym uruchomieniem należy zalać wodą zarówno samą pompę, jak i rury doprowadzające wodę do niej. Wodę należy wlewać powoli – tak, by powietrze mogło swobodnie uchodzić z rur. Zalanie wodą musi być wykonane przy otworzonych zaworach, by umożliwić usunięcie z rur powietrza.
W przypadku hydroforów zasilanych z pomp głębinowych rzadko kiedy wyjmuje się pompę ze studni. Jednak kiedy nie jest ona używana przez kilka zimowych miesięcy, może dojść do wytrącenia się na niej osadów, które spowodują jej zablokowanie. Jeśli wystąpi podejrzenie zablokowania pompy, bezwzględnie należy ją wyjąć i sprawdzić, czy wirnik się obraca pod wpływem lekkiego poruszenia. Jeśli nie, konieczne będzie jej odblokowanie. Po tym trzeba wykonać próbny rozruch w jakimś naczyniu i zobaczyć, czy pompa przetłacza wodę.
Po wykonaniu tych czynności i po podłączeniu zestawu do prądu pompa powinna uruchomić się i uzupełniać wodę zbiorniku hydroforowym, aż do osiągnięcia właściwego ciśnienia, kiedy to wyłącznik ciśnieniowy zatrzyma silnik pompy. Po odkręceniu kranu ciśnienie wody w instalacji spadnie aż do momentu, kiedy wyłącznik ciśnieniowy uruchomi silnik. W tym czasie warto też wyregulować w wyłączniku ciśnieniowym zakres ciśnienia włączenia i wyłączenia pompy dla potrzeb użytkownika.
Typowe problemy, jakie mogą pojawić się po zimie
Nie zawsze uruchomienie pompy przebiega tak sprawnie, jak byśmy chcieli. Pompa hydroforowa zainstalowana po zimie zazwyczaj ma problemy z zasysaniem wody ze studni. Najczęściej wynika to z niedokładnego odpowietrzenia lub powstania syfonu powietrznego po stronie ssącej układu, które zaburzają pracę pompy ssącej. Czasami przyczyną braku pobierania wody jest nieszczelność w układzie ssącym. Sprawdzenie, czy to właśnie nieszczelność jest przyczyną problemów z pobieraniem wody, można zrobić następująco: na kran nakłada się wąż tłoczny i po odkręceniu kranu drugi koniec węża umieszcza się w naczyniu z wodą. Jeśli wraz z wodą wydostają się bąbelki powietrza, świadczy to o zasysaniu powietrza przez układ ssący w czasie pracy pompy. Zazwyczaj nieszczelności pojawiają się na połączeniach rur, które trzeba sprawdzić i w razie konieczności wymienić uszczelki między elementami. Rzadziej wynikać to może z mechanicznych uszkodzeń elementów łączących, np. pęknięć gwintów. Kontrola taka jest konieczna, ponieważ nawet niewielkie ilości powietrza w wodzie będą powodowały problemy z pracą pompy, która może się wręcz zatrzeć. Warto wybrać pompę hydroforową zaopatrzoną w zabezpieczenie przed pracą na sucho.
Często zdarza się, że prawidłowo zalana pompa przy spadku ciśnienia w zbiorniku hydroforowym uruchamia się, jednak nie pobiera wody z ujęcia. Może to wynikać z kilku przyczyn. Po pierwsze, kiedy rury ssące zakopane są w glebie, między studnią a pompą może dojść do zamarznięcia wody w rurze. Powstanie wtedy lodowy czop, który blokuje przepływ wody w rurze. W przypadku, kiedy powstanie syfon powietrzny, który utrudnia zalanie rur ssawnych do ich zalania, warto użyć węża ogrodniczego, który wpuszcza się do wnętrza rury i dopiero za jego pomocą je zalewa. Czasami przyczyną problemów z pobieraniem wody przez przewód ssący jest „zawieszenie się” zaworu zwrotnego w studni, co powoduje problemy z zasysaniem wody.
Po zimie warto też sprawdzić stan zbiornika hydroforowego, szczególnie jeśli jest to zbiornik przeponowy. Koniecznie trzeba sprawdzić ciśnienie powietrza w zbiorniku hydroforowym, a w razie potrzeby uzupełnić powietrze przez dopompowanie go przez umieszczony w korpusie zawór. Brak powietrza w zbiorniku może doprowadzić do przeciążenia silnika pompy i jego awarii. Z kolei za niskie i za wysokie ciśnienie będzie powodowało zbyt częste cykle włączenia i wyłączenia pompy, co również może doprowadzić do jej awarii.
Właściwe przygotowanie hydroforu po zimie pozwoli na jego bezproblemowe użytkowanie przez kolejny sezon, szczególnie wtedy, kiedy urządzenie będzie intensywnie używane – np. do podlewania ogrodu, nawadniania upraw czy innych celów.
DoStudni.pl w internecie